czwartek, 27 sierpnia 2015

MATCH #13

Słowo wyjaśnienia na początek. Notka o planach na przyszłość i tym co dalej z moim wyjazdem jest już napisana i czeka w wersjach roboczych, więc na blogu pojawi się niedługo :) Tymczasem match #13



MIEJSCE: Dix Hills, New York
HM: pełnomocnik prawny
HD: pracuje w finansach
DZIECI: G1,5, G9months, B9months
ZWIERZACZKI: 2 psy

 Host tato 4 dni w tygodniu pracuje w domu. Praca od poniedziałku do piątku od 8:30 do 17:30. Host mama dorastała z au pairkami z całego świata i podobno ma wspaniałe wspomnienia :) Najstarsza dziewczynka ma 15 miesięcy. Są też bliźniaki urodzone w grudniu czyli mają po 9 miesięcy. Mają dwa super psy. Ich list jest meeega krótki i tak naprawdę nie wiem o nich zbyt dużo, napisali trochę o swoich zainteresowaniach i co robią razem. Mają tylko 1 zdjęcie na profilu: starszej dziewczynki i rodziców - wydają się być zawaliści!! ale w końcu to tylko jedno zdjęcie, bliźniaków nie pokazali :) Trochę ponad godzina do Nowego Jorku. Jak wpisałam Dix Hills w goglach to prawie wszystkie zdjęcia to przepięęęękne i bogate domy!

środa, 19 sierpnia 2015

MATCH 11#? i MATCH #12

Match #11 pojawił się na moim profilu już bardzo bardzo dawno temu, ale nie opisywałam go bo ta notka trwałaby 2 linijki :P A to dlatego, że miałam tą samą rodzinkę w APIA a teraz pojawiła się w CC :) Była to rodzinka z bliźniakami miesięcznymi, matką polką z Illinois. Nie chciałam opisywać ich drugi raz, więc nie wiem czy można ich nawet uznać za match #11.

Match #12:


MIEJSCE: Scotts Valley, California
HM: pracuje w finansach
HD: Manager in Construction at a Hospital
DZIECI: B3, B1,5, B1,5
ZWIERZACZKI: kot

Host tato pochodzi z Chin. Mieszkają 5 mil od Santa Cruz. 45 minut do Monterey :) Zaraz obok domu jest park z fajnymi szlakami. Rodzina spędza dużo czasu razem. Gotują razem, chodzą na spacery, chodzą do restauracji, odwiedzają znajomych. Host tato ma 4 siostry, które mieszkają godzinę od nich i mają swoje dzieci. Są bardzo religijni, chodzą do kościoła co niedzielę. Potrzebują dobrego kierowcy i kogoś kto od czasu do czasu będzie uczył ich polskiego. 
Wydają się być bardzo fajni, ale... ja już praktycznie podjęłam decyzję co do mojego wyjazdu do Stanów... napiszę o tym w następnej notce. Tym razem obiecuję!! :)

wtorek, 11 sierpnia 2015

MATCH #10

Co ja mam z tymi bliźniakami?! :D



MIEJSCE: Highland Park, Illinois
HM: zostaje w domu
HD: works for a Software Company
DZIECI: G1, B1, G0, G0
ZWIERZACZKI: brak  

Takich dzieci na zdjęciach to jeszcze nie widziałam hahah śmieszne i słodkie! ale mój Boże! dwie pary bliźniaków poniżej 14 miesięcy to już naprawdę poważna przesada :D Mama jest w domu, ona też się nimi opiekuje i potrzebuje kogoś do pomocy.  1 mila do plaży, dwa bloki dalej parki i jakieś restauracje. Mama zostaje w domu, tata pracuje 5 minut od domu więc piszą, że au pair będzie miała dostęp do ich samochodów. Typowy dzień od 8 do 17. Host mama ma 9 rodzeństwa!!! Mieszkają w Kansas i starają się bardzo często tam jeździć. 30 minut do Chicago. Ma tutaj swoją rezydencję Michael Jordan:D 
Byliby spoko gdyby 1 para bliźniaków zamiast 2 :(
 

czwartek, 6 sierpnia 2015

MATCH #9

Szybkie info o matchu nr 9!


MIEJSCE: Ashland, Massachusetts
HM: coś związane z bankiem
HD: coś związane z bankiem
DZIECI: G7, B2, B9months
ZWIERZACZKI: brak
 
40 minut do Bostonu. Mieszkają na spokojnym osiedlu, blisko brazylijskiej społeczności :D Au pair dzieli łazienkę z dziećmi. Dają dla au pair samochód. Chcą żeby au pair sprzątała po dzieciach i robiła ich pranie. Dużo pracy. Od poniedziałku do piątku po 9 godzin co wychodzi równe 45 godzin tygodniowo. Weekendy całkowicie wolne. Host mama chyba nie jest rodowitą amerykanką co widać częściowo po dzieciach bo są bardzo latynoskie ;) Mają tylko 1 zdjęcie na profilu a ich list składa się z dosłownie kilku zdań :D

Znowu nie jestem zachwycona:D Ostatnio tak sobie pomyślałam, że chyba mam zbyt wygórowane oczekiwania co do host rodzinki. Nie chcę dużej ilości dzieci ani mieszkania w beznadziejnym miejscu. Chyba będę czekała naprawdę długo :) No ale to nic!!
Pozdrowionkkaaa


PS. Co do poprzednich rodzin. Prawie wszystkim po kolei odmawiam bo naprawdę nie chcę tracić ich czasu bo wiem od razu, że do nich nie pojadę. Wyjątkiem była rodzinka #2, która podobała mi się i z nimi gadałam. A tak jeśli wiem, że nie podobają mi się to wolę, żeby ten czas, który mieliby mi poświęcić , poświęcili innej dziewczynie, której się podobają. 
Rodzinka #8 chciała gadać przez telefon, ale odpisałam, że przepraszam ale chyba to nie to. 

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

MATCH #8

Jest 8 rodzinka, ale znowu bez szału! Słaaba lokalizacja i 4 dzieci... odpadają na starcie. Zgodziłabym się na 4 dzieci tylko wtedy jeśli mieszkaliby w LA :D



MIEJSCE: Gaithersburg, Maryland
HM: siedzi w domu
HD: coś związane z medycyną
DZIECI: G7, B5, B2, G2
ZWIERZACZKI: brak

Mieszkała u nich i pracowała dziewczyna z Brazylii przez 9 miesięcy, ale chyba nie była ich au pair. Potem wyszła za mąż i jej mama mieszkała u nich przez pół roku! :D Bliźniaki będą prawdopodobnie zaczynać przedszkole w tym roku! Obowiązki standardowe. Obudzić, nakarmić, ubrać, pomóc w toalecie porannej. Dwójka starszych dzieci chodzi do szkoły 2 minuty od domu ;) Bliźniaki będą chodzili na zajęcia do 12:30. Host dad pracuje w domu, ale zaznaczają, że jeśli pracuje to znaczy, że naprawdę pracuje więc tak jakby nie było go w domu. Mama też  zostaje w domu co jest wielkim minusem.  Au pair ma pokój w piwnicy i swoją łazienkę. 30 minut do Waszyngtonu samochodem. Podobno jest co robić. 

Zdjęcia, które mają na profilu jakoś uważam, że średnio zachęcające :D

Nie odezwali się do mnie na razie, ale ja też chyba pierwsza nie zamierzam, a po 24 godzinach chyba od razu ich zrzucę z profilu. 4 dzieci byłaby akceptowalna przy zaaajebistej lokalizacji! Tego tutaj nie ma.


sobota, 1 sierpnia 2015

MATCH #7

Cześć :)
Bez zbędnego gadania, match #7 :)



MIEJSCE: Wheeling, Illinois
HM: ?
HD: ?
DZIECI:G2, host mama w ciąży
ZWIERZACZKI: pies, kot

Host mama w sierpniu urodzi chłopca :) Uwielbiają chodzić do kina i spotykać się z przyjaciółmi, bardzo dużo też podróżują. Mieszkają 20 minut od Chicago. 10 minut do wszelkiego rodzaju galerii handlowych, kin, teatrów itp. Mówią, że 20 minut od nich jest też plaża. Są też super miejsca do jazdy na rowerze i do wspinaczki. Mają samochód, telefon i komputer dla au pair :D Wydaje mi się, że bardzo dobrze rozumieją zasady programu. Chcą by au pair była częścią rodziny, ale podkreślają, że chcieliby, żeby miała swoich znajomych, dużo podróżowała i korzystała z roku w Ameryce. List ogólnie jest baardzo krótki i nie wiem o nich zbyt dużo.
Hostka od razu wysłała mejla czy chcę dowiedzieć się o nich coś więcej :)

Nie jestem zachwycona. Tzn uważam, że są fajni ale chyba nie dla mnie bo nie ma tego czegoś :D