czwartek, 31 marca 2016

MATCH #6


MIEJSCE: Dallas, Texas
HM: własna firma (?)
HD: finanse/rachunkowość
DZIECI: G4, B2 + dzieciątko przyjdzie na świat w sierpniu
ZWIERZACZKI: brak

Co za cudowne zdjęcia! :) Od razu widać, że są bardzo kochającą się, wesołą, superową rodzinką! Wcześniej mieli au pair ze Słowacji, z którą mieli baardzo dobry kontakt i która przedłużyła u nich program. Au pair może przyprowadzać znajomych. Jest curfew o 11 pm. Mieszkają w Dallas (7 minut samochodem do centrum miasta). Rodzinka daje samochód dla au pair :) Schedule rozpisany na całe 45 godzin, ale weekendy wolne. Praca od pon do piątku zawsze kończy się dopiero o 19:30. Cała aplikacja napisana w mega pozytywny sposób, na pierwszy rzut oka wydaje się, że au pair, która do nich pojedzie będzie miała z nimi dobrze :) Host mama od razu napisała do mnie dłuuugą wiadomość na mejlu, że chciałaby rozmawiać i od razu napisała mi, że ona też studiowała filologię włoską czyli to samo co ja :D 

poniedziałek, 28 marca 2016

MATCH #5


MIEJSCE:East Islip, New York
HM: radca prawny
HD: coś z komputerami
DZIECI: G2, G6months
ZWIERZACZKI: kot

Nie znam dokładnej lokalizacji, ponieważ nie dostałam mejla na pocztę, że mam rodzinę na koncie, a to zawsze tam było napisane skąd dokładnie jest rodzina :) Oni w swojej aplikacji mają tylko informację, że to jest 1,5 godziny do NYC. Rodzinka z którą nie czuje żadnej chemii, moim zdaniem najmniej pasująca do mnie z tych wszystkich, które miałam do tej pory, dlatego nie zamierzam do nich pierwsza pisać, ale szczerze mam nadzieję, że szybko zejdą mi z profilu, żebym mogła być dostępna dla innych rodzin. Szukają au pair, która będzie bardzo flexible :D Chcą kogoś kto będzie spędzał z nimi dużo czasu :) 

Edit: 31.03.2016 - 13:48  Znam już dokładną lokalizacją, ponieważ WRESZCIE doszedł mi mejl z informacjami z tym matchem.  Rodzina siedzi mi już kilka dni na roomie, żadna ze stron się do siebie nie odzywa :P więc chyba własnoręcznie zrzucę ich z profilu dzisiaj :) bo nie podobają mi się, a blokują mi tylko profil

czwartek, 24 marca 2016

MATCH #4

Co do rodzinki #3 z którymi chciałam pogadać. Spóźniłam się trochę i nie zdążyłam do nich napisać przed tym jak zeszli mi z profilu, no trudno. Widocznie tak miało być :D


MIEJSCE: Fair Haven, New Jersey
HM: ?
HD: ?
DZIECI: B3, G1
ZWIERZACZKI: brak

Kolejna rodzina o której nie wiem praktycznie nic bo mają pusty profil. Napisali, że host rodzice pracują w NYC, ale z ich miejsca zamieszkania to prawie 1,5 godziny drogi więc nie wiem:D Nazwisko mamy polskie, taty za to włoskie więc typowa amerykańska rodzinka to to na pewno nie jest. Żadnych zdjęć na profilu ani listu :( Starszy chłopczyk chodzi do przedszkola, więc praca praktycznie nad dziewczynką. Nie będę się pierwsza do nich odzywać no bo nie porwali mnie swoją aplikacją :D

EDIT 26.03.2016 - 23:33 Po jakimś czasie nie odzywania się ani oni do mnie ani ja do nich podjęłam dzisiaj decyzję o zrzuceniu ich z mojego profilu :D I dobrze, bo nie podobali mi się jakoś bardzo :) 

środa, 23 marca 2016

MATCH #3

Jest i match nr 3! Muszę wreszcie zebrać się, nagrać i wstawić ten nieszczęsny filmik na room.


MIEJSCE: Tempe, Arizona
HM: coś z medycyną
HD: coś z rolnictwem/leśnictwem
DZIECI: G3, G3months
ZWIERZACZKI: 3 duże psy! :D

Rodzinka nie ma na swoim profilu żadnego zdjęcia, nie mają też listu. Praktycznie to w ich aplikacji nie ma nic, tylko takie podstawowe informacje. Nie ma nawet nic o zainteresowaniach. Jest coś tylko napomknięte, że starsza dziewczynka chodzi do szkoły, więc au pair rzadko będzie się nią opiekować (wtedy kiedy np. szkoła będzie zamknięta czy coś takiego).
Jest to moja 2 już rodzinka z Arizony, bardzo fajna lokalizacja. Na pewno chciałabym z nimi porozmawiać. Poczekam do jutra, jeśli oni się nie odezwą to ja do nich napiszę :)  

poniedziałek, 21 marca 2016

MATCH #2



MIEJSCE: Ladera, California
HM: zostaje w domu
HD: coś związane z komputerami
DZIECI: G7, B5, B3 + oczekiwane dzieciątko ma narodzić się za tydzien :)
ZWIERZACZKI: brak

Rodzinka na zdjęciu zrobiła na mnie baardzo pozytywne wrażenie, jednak od razu na starcie wiedziałam, że nie są dla mnie. Czwórka dzieci to jakiś kosmos, rozumiem jeszcze takie dzieci dosyć już samodzielne itp ale trójka ruchliwych małych dzieci plus jeszcze niemowlaczek? To już jest za dużo. Oczywiście mama zostaje w domu, więc au pair jest tak jakby do pomocy, ale schedule jest rozpisany na całe 45 godzin tygodniowo. Dodatkowo nie wiem czy to jest w ogóle dozwolone, ale jest też praca w soboty i niedziele po 1 godzinie, po to by dać oddech rodzicom. Czyli nie ma ani jednego pełnego dnia dla au pair. Z tego co wiem każda au pair musi mieć minimum 1,5 dnia wolnego. 35 minut do San Francisco i San Jose, host dad ma bliską rodzinę w San Diego i bardzo często ich odwiedzają. 2 razy do roku odwiedzają też  Lake Tahoe - piękne zdjęcia na google grafice!! Au pair nie ma samochodu dla siebie, ale może korzystać z samochodu host mom. Host dad mieszkał przez 4 miesiące w Polsce :)

Co do rodzinki #1 pisali do mnie i chcieli rozmawiać na skejpie, pisali, że są elastyczni co do terminu wyjazdu, ale nie czułam tej chemii z nimi i zeszli mi z profilu :) Co do rodziny #2 no to też na pewno im odmówię. 4 dzieci to dla mnie too much :D

piątek, 18 marca 2016

MATCH #1

Tak tak tak mam match #1 z CC bo mam tam już room otwarty a nawet nie mam jeszcze wstawionego filmiku! Więc cieszę się bardzo :)




MIEJSCE: Phoenix, Arizona
HM: coś z księgowością
HD: pracuje w produkcji
DZIECI: G3,5 B1,5
ZWIERZACZKI: pies

Mama polka co od razu dla mnie jest minusem, napisała coś w stylu, że chciałaby kogoś kto potrafi mówić po polsku, więc podejrzewam, że będzie oczekiwała, żeby uczyć trochę dzieci. Dla mnie to na nie kompletne bo chcę jechać do amerykanów, żeby uczyć się języka :) Pracy sporo bo starsza dziewczynka nie chodzi jeszcze do przedszkola więc całe dnie spędzane z dwójką dzieci. Łącznie wychodzi 43 godziny tygodniowo. Niedziele wolne, w soboty praca 3 godziny. Samochód dzielony z host-mamą. Na zdjęciach wydają się być super - dzieci tak przepiękne i przesłodkie, że nie mogłam się napatrzeć! Lokalizacja baardzo fajna, ale też nie wiem czy do końca dla mnie. W wakacje średnia temperatura w Phoenix to ponad 40 stopni :D Dostałam od nich mejla czy chciałabym porozmawiać na skejpie, ale mimo, że wydają się być super, fajna lokalizacja, dzieci ilość też odpowiednia wiek również to jednak jest kilka minusów, przede wszystkim ta mama polka i brak samochodu:D Tak w ogóle to jestem zaskoczona, że pojawiła się u mnie na roomie jakaś rodzina, bo nie mam wstawionego jeszcze filmiku, więccc suuuper!;)